Mocne paznokcie? Naturalnie! Każda kobieta marzy o silnych, zadbanych paznokciach. Nie wszystkie jednak mogą sobie pozwolić na kosztowne i czasochłonne zabiegi pielęgnujące i wzmacniające. A o paznokcie można przecież zadbać samodzielnie, domowymi sposobami – tanio i skutecznie. My w szczególności polecamy olejową pielęgnację dłoni i paznokci!
Jeśli macie włosy w jasnym kolorze, a chcielibyście mieć czarne, to najpierw trzeba zafarbować je samą henną. Następnie należy je spłukać i osuszyć. Kiedy będą suche nakładacie indygo. Jeśli podejrzewacie, że wasze włosy są oporne na farbę, dodajcie do papki indygo łyżeczkę soli.
Gładka, miękka i elastyczna skóra ciała to marzenie każdej kobiety. Niestety czasami trudno jest uzyskać zadowalający efekt. Skóra bywa mocno przesuszona, łuszczy się, swędzi, rogowacieje. Wtedy nie wystarczą już zwykłe balsamy – do akcji powinien wkroczyć porządny peeling. Oczywiście, najlepiej domowy :)
Od niedawna w trendach kosmetycznych popularność zyskuje olej sacha inchi, pozyskiwany z rośliny Plukenetia Volubilis. Sacha inchi to skarb Inków, olej o znakomitych właściwościach i unikatowym składzie. Twoja skóra go pokocha!
Roślina Plukenetia Volubilis pochodzi z tropikalnych rejonów Ameryki Południowej (Peru, Ekwador, Wenezuela, Boliwia, Kolumbia, północno-zachodnia Brazylia). Była uprawiana od stuleci przez rdzennych mieszkańców terenów dzisiejszego Peru, jeszcze w erze poprzedzającej panowanie Inków. Sacha inchi wydaje owoce o gwiaździstym kształcie, z których pozyskuje się olej o aksamitnej, jedwabistej konsystencji oraz orzechowej nucie.
Delikatne okolice oczu są bardzo wymagającym obszarem do pielęgnacji. Skóra jest bardzo cienka i łatwo ulega uszkodzeniom. Skutki niekorzystnych warunków szybko zauważalne. Jednocześnie łatwo doprowadzić do podrażnienia oczu i łzawienia. Jak sobie z tym radzić?
Olejki eteryczne, oprócz urzekających zapachów, mają także niezliczone właściwości terapeutyczne, znane już od wielu wieków na całym świecie. Olejki eteryczne od wielu lat znajdują wykorzystanie w medycynie, aromaterapii, przemyśle farmaceutycznym, perfumeryjno-kosmetycznym i spożywczym. Szacuje się, że jest kilkanaście tysięcy olejkodajnych gatunków roślin, spośród których kilkadziesiąt ma największe i najbardziej rozpowszechnione znaczenie użytkowe.
Nie wiesz czym dokładnie jest henna? Z jakimi składnikami warto ją łączyć by wzmocnić działanie? Co tak naprawdę tkwi w farbach Khadi koloryzujących włosy w odcieniach czerwieni i brązu? W poniższym artykule blogerka Eve odpowie na te i inne nurtujące Cię pytania.
Jeśli farbujesz lub chcesz zacząć farbować włosy w naturalny sposób, przy użyciu henny a jednocześnie chciesz uzyskać nieco chłodniejszy odcień końcowy, wówczas hennę warto zmieszać z amlą. Amla jest to roślina Emblica Officinalis (agrest indyjski), do farbowania zaś stosuje się jej wysuszone i sproszkowane jagody.
Wśród Polek zauważa się coraz bardziej realny boom na olejowanie włosów. Efektami stosowania olejków chętnie chwalą się autorki blogów kosmetycznych, zwolenniczki kosmetyki naturalnej, studentki kierunków takich jak wizaż czy kosmetologia. Ten element pielęgnacji włosów przynosi długotrwałe korzyści, o czym już dawno temu przekonały się kobiety w Indiach. Dzięki olejowaniu włosy stają się mocniejsze, elastyczne, lśniące, a końcówki przestają się rozdwajać – są po prostu zdrowsze.
Choć węgiel aktywny sprawia wrażenie dosyć niestandardowego składnika kosmetycznego, to spełnia bardzo istotną rolę w dbałości o zdrowie i urodę. Jest znakomitym adsorbentem – wymiataczem wszelkich bakterii, toksyn, metali ciężkich i zanieczyszczeń.